Jeśli szukasz kota, którego pokochają wszyscy domownicy, ponieważ ze wszystkimi jest w stanie funkcjonować dobrze, którego pielęgnacja nie jest czasochłonna, a wygląd budzi zahwyt – dobrym wyborem będzie kot brytyjski.
Jest to stara rasa, której początki zauważono już podobno w starożytnym Egipcie.
Kot brytyjski to kot krótkowłosy, jego sierść jest miękka, przyjemna w dotyku, gładka.
Kot brytyjski waga i wszystko co musisz o nim wiedzieć
Są to największe koty krótkowłose – waga kotki to około 3 – 4 kilogramy, natomiast samiec waży od 5 do nawet 8 kilogramów.
Głowa zwierzęcia jest okrągła i duża, z wyraźnymi fałdami. Oczy również ogromne, szeroko rozstawione, uszy natomiast średniej wielkości o zaokrąglonych końcach. Jest to naprawdę piękna rasa. Aby odbudować rasę, powstało mnóstwo krzyżówek kotów, dlatego istnieje około 150 różnych umaszczeń sierści. Najbardziej znane są odmiany jednobarwne: niebieskie, liliowe, czarne, szare, czekoladowe. Dzięki swojej wspaniałej urodzie, jest jedną z najbardziej popularnych ras wystawowych. Decyduje o tym oczywiście miękkie futerko, cudowny kolor, ale również charakter kota.
Zwierzę odznacza się dużą inteligencją oraz umiarkowanym temperamentem. Nie będą zabiegać o uwagę, nie przepadają za noszeniem na rękach, za to lubią być głaskane. Są to koty bardzo cierpliwe i ogólnie spokojne. Bardzo dobre dla rodzin z dziećmi, ponieważ nie wykazują agresywnych reakcji.
Jednak mają silny charakter, choć lubią obecność domowników i zabawę z nimi, czasami potrzebują też samotności i tego – by zająć się same sobą. Potrafią również dobrze dogadywać się z innymi zwierzętami.
Koty brytyjskie są długowieczne (mogą żyć nawet 20 lat), a opieka nad nimi nie jest wymagająca. Są także bardzo odporne na choroby. Jednak często dolega im niedrożność kanalików nosowo-łzowych, dzieje się tak ze względu na spłaszczony pyszczek. Należy też dbać o wyczesywanie tych zwierząt.
Dodatkowo należy dbać o ich dietę, karmić regularnie, gdyż kot brytyjski to wyjątkowy łasuch, co może prowadzić do szybkiego powstania otyłosci.
Najnowsze komentarze